Wieczorem nie miałam pomysłu czym zająć Igorka … aż zaświtało mi w głowie.
Potrzebujemy:
– garść metalowych łyżeczek,
– plastikową miskę.
Igorek oszalał z radości – nie będę się rozpisywała – sami sprawdźcie ze swoimi pociechami.
Plusy zabawy z łyżeczkami:
– poudawać, że się je deser …
– można postukać jedną o drugą …
– złapać jak najwięcej się da …
– porozrzucać po pokoju i z powrotem wrzucić do miski …
– nakarmić misia …
Miski są niezastąpione do zabawy i będziemy wracać do miskowych szaleństw.
Podobne posty: