Igorek dosłownie krzyczy wypowiadając odgłosy zwierząt – z radości, że wie co to za zwierzątko i jak mówi 🙂 Dlatego też układanki ze zwierzątkami są teraz u nas na topie.

Potrzebujemy:
– układankę ze zwierzętami,
– dodatkowo zwierzątka luzem – odpowiedniki z układanki,
– etykiet samoprzylepnych – (co to jest pisałam tu)
– flamastra i nożyczek,
– wymyślamy własną historyjkę.

Na zwierzątkach z układanki – jak i miejscu gdzie jest ich miejsce naklejam etykiety samoprzylepne podpisując odpowiednim odgłosem jaki wydaje to stworzenie. U nas jest to MU, KO KO, BE, KWA .. Pamiętajmy, aby pisać drukowanymi literami. Oczywiście czytam głośno i wyraźnie jak mówi krowa, i kura … – ale Igorek mnie przekrzykuje 🙂 Potem mówię, że konik szuka konika, gdzie pasuje ? IHA już rozmawiają razem 🙂

Dla młodszych maluchów – na dobry początek polecamy puzzle z uchwytami:

Układanka dla dzieci z uchwytami „Zwierzęta wydające odgłosy” marki Goki i puzzle dźwiękowe Melissa & Doug. Nie posiadamy takich dźwiękowych – ale myślę, że mogą zachęcić malucha do zabawy. Każdy element układanki po włożeniu w odpowiednie miejsce wydaje charakterystyczny dla danego zwierzaka dźwięk. Fajnie też, że mają małe uchwyty do ćwiczenia sprawności palców.

Plusy zabawy:
– utrwalamy odgłosy zwierząt i jednocześnie oswajamy się z podpisami,
– nauka grupowania: dopasowujemy kurę do kury, krowę do krowy … ,
– doskonalenie umiejętności chwytu pęsetowego przy puzzlach z uchwytami.
– najważniejsze: Igorek cieszy się z tego że mówi wyrażenia dźwiękonaśladowcze i wie jak mówią zwierzątka – więc utrwalamy, utrwalamy bawiąc się wspólnie 🙂

Garść teorii popartej bardzo fajnymi przykładami zabaw z dzieckiem znajdziecie na: logopasja Polecam 🙂

Do kolejnego napisania!
 Mama Igorka

Podobne posty:

Do budy                                   Moje pierwsze słowa ?            Zoo na arce