Od samego początki filc bardzo przypadł Igorkowi do gustu.
Zawsze kiedy wyciągam z szuflady filc Igorek jest szczęśliwy. Dlatego też mam ogromną motywację, aby wymyślać różne nowe zabawy z filcem. Jedną z najprostszych zabaw jest nauka kolorów:
Potrzebujemy:
– kolorowe arkusze filcu,
– różne rzeczy w kolorach filcu (patyczki, kubeczki, piłki, klocki, kredki, piórka …)
– szczyptę chęci do zabawy z dzieckiem 🙂
- uczymy się kolorów,
- uczymy się dopasowywać – co pasuje, a co nie,
- dotykamy rzeczy o różnych fakturach i poznajemy nowe nazwy.
Nie mogę oderwać oczu od cudeniek jakie można wyczarować z filcu. Proszę zobaczcie książeczkę (kliknij tu) którą podziwiam, podziwiam i podziwiam. Też bym chciała umieć, mieć tyle cierpliwości i czasu … aby tworzyć dla Igorka takie cuda 🙂
Do kolejnego napisania!
Mama Igorka
Podobne posty:
Kolorowa skarbonka Miska skarbów
Bystry chłopiec 🙂 niektórych dzieci nie da się niczym zainteresować… jak widzę rodziców, którzy pozwalają cały dzień oglądać dzieciakom telewizor, zamiast je czymś zaabsorbować… to aż mnie trzęsie!